Blue Diamond Cream czyli po polsku Krem Niebieski Diament to nowy kosmetyk w "stajni" Colway. Firma wiąże z nim duże nadzieje i oczekuje, że jeszcze bardziej rozpropaguje polską myśl biotechnologiczną a co za tym idzie popularność produktów Colway. Colway to firma rdzennie polska, współpracująca z polskimi naukowcami, którzy mogą spokojnie konkurować z dużymi koncernami zagranicznymi. Trudno dzisiaj na potężnym rynku kosmetycznym zaistnieć z nowym rewolucyjnym produktem. Konkurencja jest duża a jednak Colway podjął wyzwanie i stworzył inteligentny krem klasy Premium dedykowany najbardziej wymagającym konsumentom. Nie będziemy w tym krótkim artykule wchodzić w szczegóły biochemiczne i rozbierać skład kremu na części pierwsze. Tak naprawdę to najlepiej przekonać się na własnej skórze dlaczego Krem Niebieski Diament jest bardzo dobrym kosmetykiem anti-age. W kremie wykorzystano wszystkie najnowsze składniki jakie są obecnie na topie i dają się zamknąć w liposomy i wnikać do głębszych warstw naskórka dzięki zastosowaniu najnowszych promotorów przenikania. Nawet wysokiej klasy kosmetyk, aby mógł zadziałać musi przeniknąć przez skórę, a zwłaszcza przez warstwę rogową, która stanowi jej największą barierę. Krem Colway to potrafi. Pomoże nie tylko odżywić naskórek w każdej przestrzeni ale także pobudzić komórki do namnażania się oraz budowania warstw lameralnych. Zawarte w kremie liposomy najnowszej generacji transportują do komórek skórnych mikrocząsteczki najnowocześniejszych form ceramidów i koenzymu Q10. To wszystko dzieje się na poziomie nano-technologi a czynny biologicznie kolagen i cała gama składników aktywnych uzupełniają skład kremu. Kolagen to słowo klucz w Colway, która jako jedyna firma posiada opatentowany w Polsce sposób pozyskiwania kolagenu aktywnego biologicznie (transdermalne peptydy powstają z podziału helis kolagenowych izolowanych bezpośrednio ze skór rybich, czyli z natury). Tego nie mają najmodniejsze i najdroższe kremy świata.
Krem Niebieski Diament to nie tylko bogaty skład i najnowsze osiągnięcie w rewitalizacji skóry. To także uniklany design opakowania kremu nawiązujący do struktury diamentu. Niebieski kolor podkreśla wyjątkowość kosmetyku, ponieważ niebieskie diamenty bardzo rzadko występują w przyrodzie. Dla miłośników brylantów, poszukiwaczy skarbów a także zwykłych konsumentów, Colway przygotował niespodziankę.
W co dziesiątym produkcie ukryty jest prawdziwy, o pełnym, klasycznym szlifie brylantowy diament, o średnicy rondysty nie mniejszej niż 1 mm. Perły, których można poszukiwać w masie Kremu mają realnie średnicę ok. 3 mm, a diamenty na rondyście ok. 1 mm. Wszystkie otrzymały jednak pełny szlif brylantowy. Za oryginalność kamieni jubilerskich w tej partii kremów ręczy: www.industrydiamonds.com. Ale to nie wszystko. Klucz do informacji, na jakie skarby jeszcze mogą liczyć poszukiwacze klejnotów w produktach COLWAY, znajduje się wewnątrz każdego opakowania Kremu Blue Diamond.
Nawiązując do kultowej pozycji kinowej o agencie 007 i odcinka "Diamenty są wieczne", gdzie James Bond musiał odkryć, gdzie podziała się duża ilość południowoafrykańskich diamentów. Kto zna film to wie, że nie było łatwo, było niebezpiecznie i na krawędzi życia. W Colway jest to o wiele prostsze, wystarczy kupić Krem Niebieski Diament i przy odrobinie szczęścia stać się posiadaczem prawdziwego diamentu. Jeśli się nie uda to na pewno zyska nasza cera. Szczegóły pod linkiem - Blue Diamond Cream.